Całkiem naturalnie i bez specjalnego wysiłku organizacyjnego, udało się zebrać 24 chętnych uczestników na kolejną imprezę – Czerwcówka 2015.
Jak widać, ludzie zaczynają się poznawać, lepiej rozumieć i przyciągają coraz to nowych, nowych uczestników spotkań.
Ktoś rzucił: a może jakieś atrakcje?
I Jarek104 zaproponował spływ kajakowy Notecią. Chyba się niektórzy przestraszyli wysiłku, ale przecież płyniemy z biegiem rzeki, więc … wystarczy trzymać kierunek i próbować się mieścić między brzegami. Jeszcze trzy załogi brakuje, aby się ta inicjatywa udała. Damy radę!
A jeśli nie, to pojawiała się kolejna atrakcja – paintball.
Na Rancho jest dużo miejsca, a do wygrania skrzynka piwa dla drużyny, która ją zdobędzie.
Przecież Jaguar Club nie musi się tylko Jaguarami bawić.
A gdyby tak …. zaprosić na paintball dzieciaki z pobliskiej wioski? Przecież to Dzień Dziecka się zbliża.
Myślicie, że nas wybiją?
I trzeba by zmienić zawartość skrzynki 🙂
Pomyślimy.